Dziennik z podróży:
31.01.2012
[Polska]: Gdańsk

No to się porobiło 🙁

W wirze przygotowań i spraw związanych z wyprowadzką z pokoju, pomieszały nam się daty wylotu. Dziś podczas check-in'u na lotnisku w Gdańsku, poinformowano nas, że nasz lot odbył się WCZORAJ!!! Stres, nerwy, płacz, niedowierzanie!

Po kilku rozmowach z przedstawicielami linii lotniczych oraz agencji, w której kupowaliśmy bilety, podjęliśmy decyzję o zakupie nowych biletów. Stare, za wyjątkiem opłat lotniskowych, przepadły bezpowrotnie. 🙁
Trudno, za błędy trzeba zapłacić. Pieniądze trzeba będzie odrobić po powrocie.
Najważniejsze, że nie tracimy ducha! Jedziemy! Lecimy! Trzymajcie kciuki!

p.s. Wylot 02.02.2012!

Ewelina i Łukasz

Tags:

Written by:

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.